Subpage under development, new version coming soon!
Thema: »World of Tanks
to nie jest kwestia tego, ze mi sie przejadlo czy cos, ja po prostu mam dosc tej gry, ona nie ma przed soba zadnego rozwoju, ciagle opozniane patche, rzeczy, ktore mialy byc juz dawno temu wprowadzone beda w przyszlym roku, gra to ciagle beta, za ktora trzeba placic i oni sprowadzaja ta gre coraz bardziej do czegos w stylu: nie kupisz zlotych pociskow bedziesz sie odbijal itd, do tego dochodzi coraz wieksza masa randomowych noobow, dzieki ktorym juz nawet nie robie podwojnych bitew bo to co oni odwalaja wola o pomste do nieba, a po trzecie to chce sie pozbyc konta bo potrzebna mi kasa, i chce skonczyc z ta gra bo za duzo dobrych rzeczy mnie przez nia ominelo ;p
przecież na sokkerze jest podobnie, a jeszcze grasz :P
Właśnie wgrywają patcha 7.0
z ciekawości pewnie zajrzysz.
A to że komputer kradnie nam życie, nie jest żadnym odkryciem.
Najgorsze, że sami oddajemy się w jego objęcia zaniedbując tym samym bliskich.
Nie ma się co doszukiwać czy winny jest WoT, SK czy jakieś inne cudo.
To my jesteśmy winni.
z ciekawości pewnie zajrzysz.
A to że komputer kradnie nam życie, nie jest żadnym odkryciem.
Najgorsze, że sami oddajemy się w jego objęcia zaniedbując tym samym bliskich.
Nie ma się co doszukiwać czy winny jest WoT, SK czy jakieś inne cudo.
To my jesteśmy winni.
patcha sciagne bo gram w klanie ciagle i clan warsy beda wie na pewno sciagne ;p
komputer jak komputer, ja za duzo czasu na ta gre poswiecilem i te kilka stow rekompensaty by sie przydalo ;p
komputer jak komputer, ja za duzo czasu na ta gre poswiecilem i te kilka stow rekompensaty by sie przydalo ;p
tak btw:
http://www.world-of-tanks.eu/aktualnosci/-394--wesolych-wargamingnet/
http://www.world-of-tanks.eu/aktualnosci/-394--wesolych-wargamingnet/
Ciekawe! Tak sobie myślę... czego można się spodziewać po białorusinach żyjących w kraju zarządzanym technikami totalitarnymi?
Co pozostaje? Czekać na konkurencję?
Póki jej nie ma gra będzie wciągać i nabijać kasę białorusińskim ludziom interesu.
Na święta napisali o prezentach, które w zasadzie były prezentami dla nich samych.
Bo nam nic nie dali.
Nic prócz "promocji", która tylko im samym zwiększyła napływ kasy.
Sami sobie dali prezent kosztem userów.
Co pozostaje? Czekać na konkurencję?
Póki jej nie ma gra będzie wciągać i nabijać kasę białorusińskim ludziom interesu.
Na święta napisali o prezentach, które w zasadzie były prezentami dla nich samych.
Bo nam nic nie dali.
Nic prócz "promocji", która tylko im samym zwiększyła napływ kasy.
Sami sobie dali prezent kosztem userów.
co najlepsze jak oglosili podwyzke na polskim forum, to bylo tylko napisane, ze ceny ida w gore, nic wiecej,
babka za tamtego posta dostala tyle minusow, ze masakra, ale oni i tak sobie pozniej licznik podniosa, bo moj klan pare razy robil akcje minusowania, i po jakims czasie jak minus byl duzy to sie zmienial na + iles tam..
coraz wiecej ludzi odchodzi od tego i dobrze, wg dostaje po tylku i mam nadzieje, ze ta gra padnie szybko
babka za tamtego posta dostala tyle minusow, ze masakra, ale oni i tak sobie pozniej licznik podniosa, bo moj klan pare razy robil akcje minusowania, i po jakims czasie jak minus byl duzy to sie zmienial na + iles tam..
coraz wiecej ludzi odchodzi od tego i dobrze, wg dostaje po tylku i mam nadzieje, ze ta gra padnie szybko
Zobaczcie ile Typów i Loewe jeździ a przecież w przeliczeniu na złotówki Typ kosztuje 100zł a Loewe 200zł. Jednak amatorów tych premek jest mnóstwo. Żyła złota po prostu.
Generalnie zawsze byłem zdania, że powinno się szerokim łukiem omijać gierki, które za kasę dają ci realną przewagę w rozgrywce. Nazywanie takiej gry darmową to tylko marketingowy chwyt.
Bardziej uczciwe jest płacenie stałego abonamentu i równe prawa dla wszystkich.
Jednak nie mam złudzeń - tanki będą sobie radzić dobrze bez względu na poziom krytyki. A wiele osób (często przecież dzieciaków) wyciągnie zaskórniaki czy kasę od rodziców i będzie łożyć na chłopaków z Białorusi.
(Edith war hier)
Generalnie zawsze byłem zdania, że powinno się szerokim łukiem omijać gierki, które za kasę dają ci realną przewagę w rozgrywce. Nazywanie takiej gry darmową to tylko marketingowy chwyt.
Bardziej uczciwe jest płacenie stałego abonamentu i równe prawa dla wszystkich.
Jednak nie mam złudzeń - tanki będą sobie radzić dobrze bez względu na poziom krytyki. A wiele osób (często przecież dzieciaków) wyciągnie zaskórniaki czy kasę od rodziców i będzie łożyć na chłopaków z Białorusi.
(Edith war hier)
Gra nie padnie póki nie ma konkurencji, Magnifico ma rację.
Albor, porównaj dwa działa VIII poziomu w JagdPantherze i powiedz czy to 10.5 jest faktycznie dużo lepsze od 8.8
Co to jest 'celność na 100m' - odchyłka od punktu w który się celuje naliczana za każde 100m dystansu od celu?
Co to jest 'celność na 100m' - odchyłka od punktu w który się celuje naliczana za każde 100m dystansu od celu?
Aż tak dobrego rozenznania nie mam, zwłaszcza że w moim garażu dotąd nie było żadnego niemieckiego TD. Melodia przyszłości.
Patrzę na opis tych dział w czołgopedii i wydaje mi się że są porównywalne.
Bardzo zbliżona penetracja, różnica występuje w ilości zadawanych uszkodzeń, ale jest rekompensowana czasem ładowania. W bitwie statycznej pewnie lepsze byłaby armata strzelająca częściej czyli 88mm, ale gdy bitwa jest na zasadzie "strzel i się schowaj" to lepsze efekkty powinna dać armata 105mm. Zapewne koszt pocisków wygląda też inaczej.
Tyle z tego co widzę bez uruchamiania klienta WoT.
Lepiej byłoby zapytać o wrażenia kogoś kto się tym posługiwał.
Ja przy moim M41 (SPG) też mam dylemat, którą armatą się posługiwać.
Gdyby była mozliwość zmiany konfiguracji już po zakwalifikowaniu się do bitwy byłoby to prostsze.
Dylemat dotyczy przede wszystkim ceny pocisków, ilości dostępnych pocisków i czasu przeładowania.
Jednak najlepszy wynik finansowy z bitwy na moim M41 ugrałem z tą cięższą armatą.
Było to +43k srebrników, wystrzeliłem wtedy chyba wszystkie 18 pocisków.
Patrzę na opis tych dział w czołgopedii i wydaje mi się że są porównywalne.
Bardzo zbliżona penetracja, różnica występuje w ilości zadawanych uszkodzeń, ale jest rekompensowana czasem ładowania. W bitwie statycznej pewnie lepsze byłaby armata strzelająca częściej czyli 88mm, ale gdy bitwa jest na zasadzie "strzel i się schowaj" to lepsze efekkty powinna dać armata 105mm. Zapewne koszt pocisków wygląda też inaczej.
Tyle z tego co widzę bez uruchamiania klienta WoT.
Lepiej byłoby zapytać o wrażenia kogoś kto się tym posługiwał.
Ja przy moim M41 (SPG) też mam dylemat, którą armatą się posługiwać.
Gdyby była mozliwość zmiany konfiguracji już po zakwalifikowaniu się do bitwy byłoby to prostsze.
Dylemat dotyczy przede wszystkim ceny pocisków, ilości dostępnych pocisków i czasu przeładowania.
Jednak najlepszy wynik finansowy z bitwy na moim M41 ugrałem z tą cięższą armatą.
Było to +43k srebrników, wystrzeliłem wtedy chyba wszystkie 18 pocisków.
wal z tej drugiej, wiecej dmgu to wiecej kasy i wiecej expa
I jak panowie wam idzie strzelanie?
Jakby ktoś był chętny to zapraszam do klanu -> www.czpip.tk (8 tier czołg/TD lub 6 tier arty)
Jakby ktoś był chętny to zapraszam do klanu -> www.czpip.tk (8 tier czołg/TD lub 6 tier arty)
Trochę strzelamy, trochę nawet trafiamy ;)
Ostatnio rozpocząłem ścieżkę rozwojową niemieckimi SPG.
Rozpocząłem Wespą, teraz jeżdżę Grillem, wczoraj wreszcie zapracowałem na mocniejszą armatę
bo ta stockowa to była fujarka do strzelania z pestek.
Strzelałem w takiego KW i mimo bezpośrednich trafień było zero uszkodzeń.
Teraz jeszcze tylko mocniejsze radio, silnik i pozostanie pracować na Hummela.
W jakim klanie śmigasz? Co to daje?
Mam T32 (8 tier)
Mam M41 (5 tier), zbieram kasę na M12 (6 tier) bo mam już badaniami dostępnego.
Bez premki ciężko o srebrniki.
Muszę Grilla wyposażyć w podajnik i przyspieszacz celowania bo to cięższe działo długo przeładowuje, a słaby kąt operacyjny armaty zbyt często psuje target.
Prócz tego chcę kupić optykę do T32 zamiast obecnie używanego binokularu.
Optyka pozwoli na stałe podwyższenie widzialności do 500m (460m +10%)
Docelowo myślę o wyposażeniu mojego flagowego pancernika w wentylację, optykę i chyba podajnik... a może stabilizator celownika... obecnie mam wentylację, cammo-net i binocular
Jakie wyposażenie do pancernika polecacie?
W M41 mam cammo-net, podajnik i przyspieszacz celowania - to chyba optymalny układ dla SPG, co?
Ostatnio rozpocząłem ścieżkę rozwojową niemieckimi SPG.
Rozpocząłem Wespą, teraz jeżdżę Grillem, wczoraj wreszcie zapracowałem na mocniejszą armatę
bo ta stockowa to była fujarka do strzelania z pestek.
Strzelałem w takiego KW i mimo bezpośrednich trafień było zero uszkodzeń.
Teraz jeszcze tylko mocniejsze radio, silnik i pozostanie pracować na Hummela.
W jakim klanie śmigasz? Co to daje?
Mam T32 (8 tier)
Mam M41 (5 tier), zbieram kasę na M12 (6 tier) bo mam już badaniami dostępnego.
Bez premki ciężko o srebrniki.
Muszę Grilla wyposażyć w podajnik i przyspieszacz celowania bo to cięższe działo długo przeładowuje, a słaby kąt operacyjny armaty zbyt często psuje target.
Prócz tego chcę kupić optykę do T32 zamiast obecnie używanego binokularu.
Optyka pozwoli na stałe podwyższenie widzialności do 500m (460m +10%)
Docelowo myślę o wyposażeniu mojego flagowego pancernika w wentylację, optykę i chyba podajnik... a może stabilizator celownika... obecnie mam wentylację, cammo-net i binocular
Jakie wyposażenie do pancernika polecacie?
W M41 mam cammo-net, podajnik i przyspieszacz celowania - to chyba optymalny układ dla SPG, co?