Thema: »World of Tanks

Może skrzynka narzędziowa? Tyle, że T-50 jest często na strzała więc pytanie czy to nie strata slotu.

Też mi się wydaje że niepotrzebne...
Optyka na 100%tylko co dalej-te 5procent od wentylacji robi jakąś sensowną różnicę?

Zdecydowanie tak. Szybsze przeładowanie, celowanie, przyspieszanie. Czołg jest po prostu o 5% lepszy.

ok,to nadal mam 1wolny slot żeby coś tam wrzucić:P 50k expa do T-50-2 więc wypadałoby wykorzystać bo jeszcze sporo bitew mnie czeka:)

Zajefajny artykuł napisany z jajem o przewadze splasha nad celnością.
Polecam lekturę!

Pół żartem, pół serio: Artyleria i filozofia z lekkim udziałem sztuki wojny Sun Tzu.

2 top guny na tym piździku w ciągu 1 h:
Specjalista nr1:
[URL=http://images35.fotosik.pl/1415/887d2244f9932d6b.jpg][/URL]

Specjalista nr2, choć tu powinna być wtopa:
[URL=http://images40.fotosik.pl/1595/37f87c50de3051d4.jpg][/URL]

(Edith war hier)
(Edith war hier)
(Edith war hier)

Te linki są o kant... potłuc
zamiast do plików graficznych są to linki do htmli

A ja dziś w nocy kupiłem sobie wreszcie artę VII tieru M40/M43
Poskładałem srebrniki 2830 k i jest.

Niestety bez gąsek dałem radę zainstalować jedynie naprowadzacz na cel, siatkę maskującą i najlepsze radio.
Więcej wejść nie chce (np. rammer czy mocniejszy silnik), a do gąsek trzeba pozbierać aż 16k XP.
Zanim nie założę haubicy 203mm to i tak wielkiej pociechy z niej nie będzie.
Na razie dysponuje tym samym działem 155mm, które miałem na M12.

Uwaga na kretynów z klanu LOLI(pewnie dwóch stulejarzy sobie założyło dwuosobowy klan)
idiota w Tigerze P i jeszcze większy kretyn w T-44 zaczęli strzelać po ludziach z drużyny i zrobili mi kanapę w moim T50 tak że mogłem co najwyżej obracać wieżą bo o poruszaniu się z tymi idotami jednym z przodu drugim z tyłu mowy nie było...zabawa tych kretynów skończyła się na tym że każdy z nas dostał kulkę sprawiając dużo radości w przeciwnej drużynie

Ja gram aktualnie PZIV (fajnie wymiata, ale jeszcze nie mam tych 2 najlepszych armat - dzis moze wybiore ktoras - ktora polecacie?) i fajnie sie gra:> W koncu czuc jakas 'moc' strzalu i pancerza:>

Jak mnie rzuca do VII-tierow - to jestem posrodku mniej wiecej, tez da sie grac nawet.
Jak mnie rzuca do V-tierow - to jestem 2-3 z gory juz - a wtedy sie wymiata:>

Juz po 22-25k z bitwy zgarniam:>

A drugi czolg to Grille, tez jeszcze bez mocniejszego dziala.

ja odkrylem wczoraj lorraine'a, ale mam tylko 1.9mln kasy wiec troche sobie jeszcze na niego poczekam,
mysle nad sprzedaza is8, ale chyba jednak go zatrzymam sobie

Lubię walczyć przeciwko IS-8, bo mi dobrze w niego wchodzi.
IS-3 ma już chyba lepszy pancerz.

Wczoraj mnie pięknie rzuciło Ferdkiem na top w bitwie V-VIII tier (Ensk).
Kto mi wyjechał pod lufę ten ginął.
T29 musiałem obrabiać nieco dłużej, ale podjechał Panzer IV i zgasł na hita.
Zespół dobrze operował więc wyszło mi tylko 5 fragów.
Memento mori, Beny!
Ferdek potrafi jednym strzałem zdjąć nawet 613 HP, a PzIV ma tylko 460.

no wlasnie, ten is8 ladnie zapieprza, ale ten pancerz, nie wazne jak sie ustawie to i tak mnie przebija

Wiem, wiem, ale mowie - to moj pierwszy czolg, ktory juz potrafi cos:> KW da sie nim spokojnie zniszczyc:>

A jaka armate polecacie z tych 2 ostatnich?

tylko i wyłącznie 75mm KwK42 L/70

11-13 strzałów na minutę o celności 0,35
penetracja 138 damage 135

i wszystko w temacie

oo, wtam po złej stronie mocy
ja mam tygrysa max, jgpanterę max i pzIV max, i prawie 2M na tygrysa II
gierka wymiata:)

a armate bierz ta topowa, z ta penetracja przebija nawet 7-8 tier od przodu na lekko