Thema: »World of Tanks

no bo jeszcze nie trafiłeś tej bitwy:)

raczej po prostu jgpanzer e 100 ssie :D

Tak, na JPzE100 ciężko o taki wynik, bo wszyscy się go boją.
Dlatego walą do niego zewsząd i uciekają przed jego lufą.
Inne TDki typu Foch, 268 czy 263 nie są takie "straszne",
mają lepsze kammo i są bardziej mobilne więc robią wyniki.

Mam JPzE100 od paru dni. Nawet fajnie sie gra. Ale co mozna powiedziec po hmm 10-15 bitwach:>

ja lubie grać 13 90 i jak widze takiego jgpanzera jak wystrzeli to aż się ciesze, od razu na luzie podjeżdżam na tył i biedak nawet się nie obróci;) bo ma tak wolny obrót

A wystarczyłoby, że by podjechał do np. brzegu rzeki, bardzo stromego podjazdu albo budynku... Wtedy 13 90 nie objedzie, no bo jak :) Jeden pocisk czasem wystarcza na taką muchę.

Muchę łatwiej zabić, gdy się tego nie spodziewa, niż wtedy kiedy wokół ciebie lata.

Wczoraj właśnie w ten sposób wykiwałem ELC AMXa, który próbował mnie objechać, grałem JPanterką na Erlenbergu. Najpierw z daleka się odbił, moja pestka poleciała.. gdzieś, potem zaczął objeżdżać, ale głupi był, że rozpędzony i z daleka go widziałem. Zdążyłem się przy rzece obrócić, dostał strzała za 340 i podpalony wpadł do wody z wrażenia :D

Jak do wody to powinien się zgasić... czyż nie?

tez mnie to kiedys zastanawialo czemu tak nie jest :P

hmm;) tylko że często nie ma ani zbocza ani ściany:)

ładnie :) ja właśnie przed chwilą hellcatem taką bitwe zrobiłem:)

hellcatem latwiej :>

zależy jaka mapa:)

No to pierwsza "Mka" na Hellcacie :) byłoby jeszcze lepiej, ale na koniec pozostałem w sumie jako jedyny, który może coś wyspotować... wyjechałem, wyspotowałem im pz 5 i Hellcata, schowałem się po strzale... team miał jakieś 5-6 sekund na zdjęcie Pzta i... nie zdążyli, mimo, że jechało ich 4 :D dramat jakie pomidory. Zapomniałem dodać, że nie mam jeszcze perka zrobionego czyli kamo jest na 83% i brak żarówy :P



(Edith war hier)