Subpage under development, new version coming soon!
Thema: »World of Tanks
albor [del] an
Alle
Wielu sokkerowców w to gra?
Mój login Albor13,
gram od 2 miesięcy, na razie przecieram ścieżki amerykańskie.
W garażu miedzy innymi T29, T20, Chaffee i M7 Priest
ale pracuję na dalsze awanse
(Edith war hier)
Ja bym zagrał ale słyszałem ze tam sie płaci :)
A co do czołgów gram w panzer elite na pc
A co do czołgów gram w panzer elite na pc
Jak wszędzie:
płacisz - masz większe możliwości
ale tak jak w sokkerze
możesz grać CAŁKOWICIE ZA DARMO
Gra wymaga instalacji na PC
instalka (2.3 GB) jest do pobrania całkowicie FREE
WoT jest światowym liderem gier on-line
WoT w Wikipedii
Wikipedia:
Producent gry potwierdził, że liczba zarejestrowanych graczy przekroczyła milion[9]. 17 maja 2011 roku gra po raz trzeci z rzędu pobiła Światowy Rekord Guinnesa w liczbie graczy grających jednocześnie na jednym serwerze. Grało wtedy jednocześnie około 155 000 graczy[10]. Gra poprawiła tym samym swoje poprzednie rekordy z 23 lutego 2011 (jednocześnie grało 91 311 osób)[11] i 5 stycznia 2011 (grało wtedy 74 536 graczy jednocześnie)[12].
Żadna internetowa gra na świecie nie może pochwalić się taką popularnoscią.
World of Tanks
World of Tanks ("Świat czołgów")– gra MMO, całkowicie poświęcona pojazdom bojowym pierwszej połowy XX wieku. Gracze dostaną możliwość walki z miłośnikami pojazdów bojowych ze wszystkich stron świata, walczących o dominację światową w technice militarnej.
Nowoczesny system rozwoju pozwoli Ci przetestować dowolny pojazd, proponowany przez grę. Czy podoba Ci się osłabienie przeciwnika za pomocą lekkich czołgów, czy dokonywanie przełomu, dysponując uniwersalnymi czołgami średnimi, czy zniszczenie wroga gigantycznym czołgiem ciężkim, czy też wolisz zostać pierwszorzędnym snajperem, kierując artylerią dalekosiężną - pojazd dowolnej klasy staje się śmiertelną bronią we właściwych rękach.
Ale nawet najsilniejsi gracze nie będą w stanie osiągnąć sukcesu samodzielnie. W "Świecie czołgów" wszystko zależy od współpracy, a zwycięstwo osiąga się poprzez współpracę w zespole, gdzie każdemu grającemu przydziela się określoną rolę.
Zabójcza atmosfera walki
Chociaż jest to gra MMO, nie ograniczamy się tylko tym rodzajem gry. "Świat czołgów" nie uznaje szablonów, zapewniając graczom różnorodność gry.
RPG. Twój pojazd - to jest nie tylko transporter gąsienicowy. To jest żywy, ciągle rozwijający się organizm, który trzeba hodować i wzmacniać. Otrzymane doświadczenie i kredyty pozwolą Ci odkryć i kupić nowe elementy dla twego "Konia bojowego", tym samym polepszając charakterystyki bojowe.
Akcja.
Operacja wykrycia oraz likwidacji czołgów przeciwnika, jak również niespodziewany atak przeciwnika, będzie wymagać błyskawicznej reakcji oraz szybkich, efektywnych działań.
Strzelanka.
Poruszająca się kamera może przekształcić tą grę akcji z perspektywy trzeciej osoby do gry FPS, pozwalając na likwidowanie wrogów patrząc zza czołgu bądź w trybie snajperskim.
Strategia.
W "World of Tanks" przestrzegamy prostej zasady: nie działać bezmyślnie. Właściwe przydzielenie roli oraz efektywne planowanie wspólnych działań jest kluczem do sukcesu.
Ogromna liczba dostępnych czołgów
Arsenał jest olbrzymi - ponad 150 pojazdów pancernych, które były projektowane i produkowane w Niemczech, Związku Radzieckim i USA w latach 30-50 XX stulecia. Będziecie mieli możliwość kierować dowolnym pojazdem - od legendarnych czołgów II wojny światowej, takich jak T-34, "Tygrys" czy "Pershing", po eksperymentalne modele i prototypy, które nigdy nie opuściły biur konstrukcyjnych.
Różnorodne mapy bitewne
Olbrzymie pola Europy Wschodniej, wąskie ulice niemieckich miast czy odtworzona legendarna Prochorowka - wszystko to jest tylko małą częścią tego, co czeka na graczy. Wielka ilość terenów otwartych i gęsto zabudowanych miast pozwoli nie tylko cieszyć się cudownymi pejzażami, ale również stosować różne taktyki, dopasowane do specyficznych warunków bojowych.
(Edith war hier)
płacisz - masz większe możliwości
ale tak jak w sokkerze
możesz grać CAŁKOWICIE ZA DARMO
Gra wymaga instalacji na PC
instalka (2.3 GB) jest do pobrania całkowicie FREE
WoT jest światowym liderem gier on-line
WoT w Wikipedii
Wikipedia:
Producent gry potwierdził, że liczba zarejestrowanych graczy przekroczyła milion[9]. 17 maja 2011 roku gra po raz trzeci z rzędu pobiła Światowy Rekord Guinnesa w liczbie graczy grających jednocześnie na jednym serwerze. Grało wtedy jednocześnie około 155 000 graczy[10]. Gra poprawiła tym samym swoje poprzednie rekordy z 23 lutego 2011 (jednocześnie grało 91 311 osób)[11] i 5 stycznia 2011 (grało wtedy 74 536 graczy jednocześnie)[12].
Żadna internetowa gra na świecie nie może pochwalić się taką popularnoscią.
World of Tanks
World of Tanks ("Świat czołgów")– gra MMO, całkowicie poświęcona pojazdom bojowym pierwszej połowy XX wieku. Gracze dostaną możliwość walki z miłośnikami pojazdów bojowych ze wszystkich stron świata, walczących o dominację światową w technice militarnej.
Nowoczesny system rozwoju pozwoli Ci przetestować dowolny pojazd, proponowany przez grę. Czy podoba Ci się osłabienie przeciwnika za pomocą lekkich czołgów, czy dokonywanie przełomu, dysponując uniwersalnymi czołgami średnimi, czy zniszczenie wroga gigantycznym czołgiem ciężkim, czy też wolisz zostać pierwszorzędnym snajperem, kierując artylerią dalekosiężną - pojazd dowolnej klasy staje się śmiertelną bronią we właściwych rękach.
Ale nawet najsilniejsi gracze nie będą w stanie osiągnąć sukcesu samodzielnie. W "Świecie czołgów" wszystko zależy od współpracy, a zwycięstwo osiąga się poprzez współpracę w zespole, gdzie każdemu grającemu przydziela się określoną rolę.
Zabójcza atmosfera walki
Chociaż jest to gra MMO, nie ograniczamy się tylko tym rodzajem gry. "Świat czołgów" nie uznaje szablonów, zapewniając graczom różnorodność gry.
RPG. Twój pojazd - to jest nie tylko transporter gąsienicowy. To jest żywy, ciągle rozwijający się organizm, który trzeba hodować i wzmacniać. Otrzymane doświadczenie i kredyty pozwolą Ci odkryć i kupić nowe elementy dla twego "Konia bojowego", tym samym polepszając charakterystyki bojowe.
Akcja.
Operacja wykrycia oraz likwidacji czołgów przeciwnika, jak również niespodziewany atak przeciwnika, będzie wymagać błyskawicznej reakcji oraz szybkich, efektywnych działań.
Strzelanka.
Poruszająca się kamera może przekształcić tą grę akcji z perspektywy trzeciej osoby do gry FPS, pozwalając na likwidowanie wrogów patrząc zza czołgu bądź w trybie snajperskim.
Strategia.
W "World of Tanks" przestrzegamy prostej zasady: nie działać bezmyślnie. Właściwe przydzielenie roli oraz efektywne planowanie wspólnych działań jest kluczem do sukcesu.
Ogromna liczba dostępnych czołgów
Arsenał jest olbrzymi - ponad 150 pojazdów pancernych, które były projektowane i produkowane w Niemczech, Związku Radzieckim i USA w latach 30-50 XX stulecia. Będziecie mieli możliwość kierować dowolnym pojazdem - od legendarnych czołgów II wojny światowej, takich jak T-34, "Tygrys" czy "Pershing", po eksperymentalne modele i prototypy, które nigdy nie opuściły biur konstrukcyjnych.
Różnorodne mapy bitewne
Olbrzymie pola Europy Wschodniej, wąskie ulice niemieckich miast czy odtworzona legendarna Prochorowka - wszystko to jest tylko małą częścią tego, co czeka na graczy. Wielka ilość terenów otwartych i gęsto zabudowanych miast pozwoli nie tylko cieszyć się cudownymi pejzażami, ale również stosować różne taktyki, dopasowane do specyficznych warunków bojowych.
(Edith war hier)
Na YouTube jest masa filmików przedstawiających akcję WoT
wystarczy wyszukać hasłem WoT lub World of tanks
wystarczy wyszukać hasłem WoT lub World of tanks
Panzer Elite?
W WoT Twoimi rywalami są myślący ludzie, którzy starają się nie popełniać błędów, które już popełnili.
To nie durne AI z gier komputerowych, na które zawsze znajdzie się sposób.
W WoT nie ma sposobów na komputer.
Są ludzie, którzy tak jak Ty myślą i kombinują jak dobrać się do Twojej stalowej dupy.
(Edith war hier)
W WoT Twoimi rywalami są myślący ludzie, którzy starają się nie popełniać błędów, które już popełnili.
To nie durne AI z gier komputerowych, na które zawsze znajdzie się sposób.
W WoT nie ma sposobów na komputer.
Są ludzie, którzy tak jak Ty myślą i kombinują jak dobrać się do Twojej stalowej dupy.
(Edith war hier)
Znajomy się fascynował tą czołgo-strzelanką więc zainstalowałem dla sprawdzenia ale jakoś mnie nie przekonuje. Wdrapywanie się na wzniesienia z prędkością 3km/h usypia skuteczniej niż kołysanka na dobranoc :)
Pierwsze kilka bitew myślałem, że odwzorowana jest jako tako fizyka lotu pocisku więc celowałem powyżej czołgu przeciwnika i nikogo nie mogłem trafić. A wystarczy poczekać na skupienie celownika i strzelać prosto.
Jest kilka ciekawych rozwiązań i masę różnych sprzętów do wyboru / upgrade'u. Ale granie z przypadkową drużyną bez żadnej taktyki nie ma raczej większego sensu więc oceniam, że największa frajda jest jak się ma zgraną kilkuosobową ekipę.
Pierwsze kilka bitew myślałem, że odwzorowana jest jako tako fizyka lotu pocisku więc celowałem powyżej czołgu przeciwnika i nikogo nie mogłem trafić. A wystarczy poczekać na skupienie celownika i strzelać prosto.
Jest kilka ciekawych rozwiązań i masę różnych sprzętów do wyboru / upgrade'u. Ale granie z przypadkową drużyną bez żadnej taktyki nie ma raczej większego sensu więc oceniam, że największa frajda jest jak się ma zgraną kilkuosobową ekipę.
Dużo w tym racji, ale...
Celownik pokazuje miejsce trafienia, a pociski lecą parabolą tyle, że dość płaską.
Bardziej wypukłe parabole mają pociski dział samobieżnych, ale one mają większy zasięg i z zasady wystrzeliwane są w górę by gdzieś tam spaść.
Czy sądzisz że w prawdziwym czołgu celowniczy celuje ponad celem? Bzdura!
Taki kit wcisnęła nam gra BattleField 1942!
Są dalmierze do określania odległości pozwalające na ustawienie właściwej korekty. Nawet w "Czterech pancernych..." w RUDYm 102 określali odległość do celu by ustawić celownik.
Zwykły karabin ma ustawianą szczerbinkę w zależności od odległości na jaką strzelasz i nigdy nie celujesz ponad cel. Czyż nie?
Z drugiej strony z jaką prędkością ma jechać pod górę pojazd ważący kilkadziesiąt ton?
Mój T-29 waży 63 tony!!! Na najbardziej strome wzniesienia wchodzi z prędkością 8-9 km/h.
ale jak się używa najsłabszego silnika może być dużo gorzej.
Pomyśl o odzworowaniu realiów, zamiast się czepiać.
Lekkie i nowocześniejsze czołgi wspinają się dużo szybciej.
(Edith war hier)
Celownik pokazuje miejsce trafienia, a pociski lecą parabolą tyle, że dość płaską.
Bardziej wypukłe parabole mają pociski dział samobieżnych, ale one mają większy zasięg i z zasady wystrzeliwane są w górę by gdzieś tam spaść.
Czy sądzisz że w prawdziwym czołgu celowniczy celuje ponad celem? Bzdura!
Taki kit wcisnęła nam gra BattleField 1942!
Są dalmierze do określania odległości pozwalające na ustawienie właściwej korekty. Nawet w "Czterech pancernych..." w RUDYm 102 określali odległość do celu by ustawić celownik.
Zwykły karabin ma ustawianą szczerbinkę w zależności od odległości na jaką strzelasz i nigdy nie celujesz ponad cel. Czyż nie?
Z drugiej strony z jaką prędkością ma jechać pod górę pojazd ważący kilkadziesiąt ton?
Mój T-29 waży 63 tony!!! Na najbardziej strome wzniesienia wchodzi z prędkością 8-9 km/h.
ale jak się używa najsłabszego silnika może być dużo gorzej.
Pomyśl o odzworowaniu realiów, zamiast się czepiać.
Lekkie i nowocześniejsze czołgi wspinają się dużo szybciej.
(Edith war hier)
Czy sądzisz że w prawdziwym czołgu celowniczy celuje ponad celem? Bzdura!
Pomyśl o odzworowaniu realiów, zamiast się czepiać.
Nie jestem miłośnikiem / znawcą militariów czy maszyn wojennych a opisywałem moje ogólne wrażenia, które nie są zupełnie negatywne a raczej ostrożne w porównaniu z entuzjazmem osoby, która się rozpływała nad zaletami gry.
Nie wiem jak celował gościu w czołgu z czasów II wojny światowej ale twoje protekcjonalne "bzdura" raczej nie zachęca do głębszej dyskusji.
ed:
Zniszczyłem dwie konserwy w otwartej walce - pewnie chłopaki pierwszy raz się zalogowali albo mieli laga... Chyba długo nie uda się powtórzyć takiego wyczynu bo z tego co widzę 2/3 fragi to maks jaki wyciska się na mapie.
(Edith war hier)
Pomyśl o odzworowaniu realiów, zamiast się czepiać.
Nie jestem miłośnikiem / znawcą militariów czy maszyn wojennych a opisywałem moje ogólne wrażenia, które nie są zupełnie negatywne a raczej ostrożne w porównaniu z entuzjazmem osoby, która się rozpływała nad zaletami gry.
Nie wiem jak celował gościu w czołgu z czasów II wojny światowej ale twoje protekcjonalne "bzdura" raczej nie zachęca do głębszej dyskusji.
ed:
Zniszczyłem dwie konserwy w otwartej walce - pewnie chłopaki pierwszy raz się zalogowali albo mieli laga... Chyba długo nie uda się powtórzyć takiego wyczynu bo z tego co widzę 2/3 fragi to maks jaki wyciska się na mapie.
(Edith war hier)
Przepraszam jeśli poczułeś się urażony.
Grałem w Battlefield 1942 i faktycznie tam trzeba było celować ponad celem by pocisk spadł na cel.
To był błąd autorów BF1942.
Widziałeś pewnie w życiu jakiś karabin i wiesz, że szczerbinka ma regulację, która koryguje celowanie o parabolę lotu pocisku.
Kolejny argument: Widziałeś T-29 po upgrade wieży? Ma na wieży takie jakby "uszy". Te "uszy" to elementy dalmierza, który pozwala na określanie odległości do celu. W każdym czołgu różne wystające z wieży dziwadła to włazy, wizjery, lufy, urządzenia łączności albo celownicze, tudzież dalmierze.
Są bardzo dobrym celem ostrzału dla wroga, ale są konieczne dla prowadzenia skutecznej walki.
Mnie brak realizmu uderza w czymś innym.
Ciężki czołg z długą lufą poteżnego działa stojący pod ścianą budynku lub w lesie bez przeszkód obraca wieżą przeciagając lufę przez drzewa i budynki. To największy błąd autorów WoT.
W realu czołgi forsujące ściany czy las zawsze obracają wieżę do tyłu by nie uszkodzić lufy. W WoT uszkodzenie lufy czy mechanizmu obrotowego wieży jest skutkiem jedynie ostrzału.
I to właśnie mi przeszkadza. Bo czołgi ciężkie sieją zbyt wiele spustoszenia, a ich gabaryty powinny nieść jednak ograniczenia, dające w warunkach zabudowy czy zalesienia przewagę czołgom lekkim.
Kolejny brak realizmu: Walka w kontakcie.
Często dochodzi do zwarcia czołgów, które kadłubami wzajemnie się uszkadzają i walą do siebie "z przystawienia". W realu ciężki czołg ma zbyt długą lufę aby mógł wycelować w rywala będąc z nim w zwarciu. W tak krótkim dystansie ryzykowałby uszkodzenie lufy lub wieży, gdyby próbował obrócić się lufą do celu.
Bardziej obrazowo: Gdy w zwarciu złapię rywala za kark, to trzymając w drugiej wyprostowanej ręce pistolet nie wyceluję w jego głowę - nie mam na to szans.
I tylko tyle w tej grze mi przeszkadza.
Mój rekord w jednej bitwie to 8 zniszczonych czołgów rywala. Osiągnięty został na amerykańskim M2 Medium Tank.
Mam 7 odznak SPECJALISTA, która przyznawana jest pancerniakowi, który zniszczył co najmniej 6 wozów wroga.
(Edith war hier)
Grałem w Battlefield 1942 i faktycznie tam trzeba było celować ponad celem by pocisk spadł na cel.
To był błąd autorów BF1942.
Widziałeś pewnie w życiu jakiś karabin i wiesz, że szczerbinka ma regulację, która koryguje celowanie o parabolę lotu pocisku.
Kolejny argument: Widziałeś T-29 po upgrade wieży? Ma na wieży takie jakby "uszy". Te "uszy" to elementy dalmierza, który pozwala na określanie odległości do celu. W każdym czołgu różne wystające z wieży dziwadła to włazy, wizjery, lufy, urządzenia łączności albo celownicze, tudzież dalmierze.
Są bardzo dobrym celem ostrzału dla wroga, ale są konieczne dla prowadzenia skutecznej walki.
Mnie brak realizmu uderza w czymś innym.
Ciężki czołg z długą lufą poteżnego działa stojący pod ścianą budynku lub w lesie bez przeszkód obraca wieżą przeciagając lufę przez drzewa i budynki. To największy błąd autorów WoT.
W realu czołgi forsujące ściany czy las zawsze obracają wieżę do tyłu by nie uszkodzić lufy. W WoT uszkodzenie lufy czy mechanizmu obrotowego wieży jest skutkiem jedynie ostrzału.
I to właśnie mi przeszkadza. Bo czołgi ciężkie sieją zbyt wiele spustoszenia, a ich gabaryty powinny nieść jednak ograniczenia, dające w warunkach zabudowy czy zalesienia przewagę czołgom lekkim.
Kolejny brak realizmu: Walka w kontakcie.
Często dochodzi do zwarcia czołgów, które kadłubami wzajemnie się uszkadzają i walą do siebie "z przystawienia". W realu ciężki czołg ma zbyt długą lufę aby mógł wycelować w rywala będąc z nim w zwarciu. W tak krótkim dystansie ryzykowałby uszkodzenie lufy lub wieży, gdyby próbował obrócić się lufą do celu.
Bardziej obrazowo: Gdy w zwarciu złapię rywala za kark, to trzymając w drugiej wyprostowanej ręce pistolet nie wyceluję w jego głowę - nie mam na to szans.
I tylko tyle w tej grze mi przeszkadza.
Mój rekord w jednej bitwie to 8 zniszczonych czołgów rywala. Osiągnięty został na amerykańskim M2 Medium Tank.
Mam 7 odznak SPECJALISTA, która przyznawana jest pancerniakowi, który zniszczył co najmniej 6 wozów wroga.
(Edith war hier)
gram w to od tamtego roku od zamknietej bety, zaczalem w sierpniu i gra sie rozwija(?) w slimaczym tempie, o ile w ogole sie rozwija,
ciagle odkladane i przesuwane zmiany, patche sie slimacza,
duzo ludzi juz rzucilo ta gre wlasnie ze wzgledu na podejscie tego calego 'wspanialego' wg
jakby sporo ludzi przestalo placic za premki to by sie zmotywowali do roboty..
co do samej gry, mam nastepujace czolgi: is7, is4(to dla slota trzymam bo w 1 kwartale 2012 ma wyjsc patch dodajacy czolgi i is4 ma byc czolgiem 10 poziomu), kv(tak jak is4 slot), obj.212/261, e100, e50, t92, t32, t50-2, mam tez odblokowane isu152 ale nie mam slota wolnego na niego juz,
grac w to bez premki na poziomie 8 to juz mordega ostatnio, tyle bezmozgich noobow jest teraz, ze to po prostu masakra jakas, w ogole nie mysla, jada przed siebie, odbijaja sie ciagle i zamiast zaladowac he to strzelaja ap'kami i sie odbijaja ciagle..
moj nick to bojan89
ciagle odkladane i przesuwane zmiany, patche sie slimacza,
duzo ludzi juz rzucilo ta gre wlasnie ze wzgledu na podejscie tego calego 'wspanialego' wg
jakby sporo ludzi przestalo placic za premki to by sie zmotywowali do roboty..
co do samej gry, mam nastepujace czolgi: is7, is4(to dla slota trzymam bo w 1 kwartale 2012 ma wyjsc patch dodajacy czolgi i is4 ma byc czolgiem 10 poziomu), kv(tak jak is4 slot), obj.212/261, e100, e50, t92, t32, t50-2, mam tez odblokowane isu152 ale nie mam slota wolnego na niego juz,
grac w to bez premki na poziomie 8 to juz mordega ostatnio, tyle bezmozgich noobow jest teraz, ze to po prostu masakra jakas, w ogole nie mysla, jada przed siebie, odbijaja sie ciagle i zamiast zaladowac he to strzelaja ap'kami i sie odbijaja ciagle..
moj nick to bojan89
Właśnie zamieniłem M7 Priest na M41 i różnica jest kolosalna.
M41 w porównaniu z Priestem ma ogromną siłę rażenia. Nie trzeba nawet trafiać aby uszkadzać i niszczyć cele. Podoba mi się! Idę spać...
(Edith war hier)
M41 w porównaniu z Priestem ma ogromną siłę rażenia. Nie trzeba nawet trafiać aby uszkadzać i niszczyć cele. Podoba mi się! Idę spać...
(Edith war hier)
Największy brzydal w WoT - Pancernik Maus 188 ton
(Edith war hier)
(Edith war hier)
6 zniszczeń na jednej mapie, jest progres :D
Doświadczenie z czołgu z odblokowanymi wszystkimi usprawnieniami można przeznaczyć na szybsze szkolenie załogi ale gdzieś mi mignęło, że również na kasę? Da radę na srebrniki zamiast na szkolenie?
Doświadczenie z czołgu z odblokowanymi wszystkimi usprawnieniami można przeznaczyć na szybsze szkolenie załogi ale gdzieś mi mignęło, że również na kasę? Da radę na srebrniki zamiast na szkolenie?
nie da sie na kase, da sie golda na kase, ale to mija sie z celem