Thema: The Elder Scrolls V: Skyrim

Świetnie

interfejs, banalność rozgrywki - dawniej trzeba było toczyć pojedynki na śmierć i życie ze szczurami, teraz niedźwiedź nie stanowi żadnego wyzwania, a levelowanie jest zbyt szybkie - kolejna gra dla casuali

No ale to, że gra jest robiona dla idioty (niestety jak chyba wszystkie obecnie) nie znaczy, że to gra konsolowa :)


Interfesj - fakt, wygląda konsolowo.

nie znaczy, ale siłą rzeczy jest bo robili ją przede wszystkim na konsole, nie mniej gra jest spoko, no fajna mapka, wydaje się duża, jest co robić, gdzie chodzić, nie ma bugów, płynnie chodzi, fabuła jakoś mnie nie wciągnęła, boczne questy są takie standardowe, ale mimo wszystko fajne lokacje, tylko że kiedyś zabijały mnie w tej grze byle owady, a tutaj nie ma większych problemów żeby powalić bandytę, kościotrupa czy większego pająka, natomiast trochę było trzeba ubijać bossa nieumarłych, ale nie zginąłem ostatecznie, więc też nie było super trudno - szybko level idzie więc jest co robić, chociaż wymaksować będzie ciężko, a jak zwykle chce używać różnych rzeczy (miecz, łuk, magia offensywa + heal, tarcza przy trudniejszych przeciwnikach) więc będzie biednie, gra na wiele godzin, ale mimo wszystko uważam, że poprzednie lepsze - no i jak zwykle nie udało mi się zrobić wyglądu postaci, z którego byłbym zadowolony, ale jako tako poszło, długowłosy siwy 40-50 letni dziad trochę wyszedł nawet

Ja jednak poczekam aż stanieje chyba :) Za dużo na raz dobrych gier wyszło ;P

właśnie :)

LA Noire na PC, Rayman Origins, CoDMW3, BF3, i pewno coś jeszcze :P aaa Batman! no dużo masakra, nie ma czasu ogarnąć

o ja pierdziele, obejrzalem intro polskiej wersji
tragicznie podlozone glosy, tzn. nie technicznie zle podlozone, tylko kolesie ktorzy podkladali glos sa straszni. najprostsze teksty mowia jakby odgrywali Hamleta na deskach Teatru Narodowego...[']

to dziwne, zwykle polskie dubbingi w grach fantasy są nawet lepsze od oryginałów, nie mniej w Elder Scrolls'ach nie mają doświadczenia, a dialogów jest pierdyliard więc nie postarali się, pewno cdprojekt tego nie robił i są efekty

Na PS3 wyszedł jeszcze genialny Uncharted 3. Saints Row 3 też wygląda świetnie.

Niedawno była premiera Fify...

prawda prawda, jest zasyp teraz ze wszystkich stron

O widze, ze juz troche grales w Skyrima.
Odpowiedz mi prosze na pare moich uwag. Bo ogladalem stream kolesia, ktory w to gral i odnioslem wrazenie, ze nie dosc, ze te niby otwarte lokacje sa troche zbyt korytarzowe, to na dodatek same w sobie sa dosc puste. Gracz ze streama chyba mial zadanie oczyszczenie jakiegos pomniejszego zamku, czy raczej posterunku, ze stacjonujacych tam wojakow, i tak naprawde poza nimi nie bylo tam praktycznie nic. Zadnych stolow, beczek, dekoracji, tylko chyba jakies lozka polowe. Nawet glupiego stogu siana nie bylo ani drewna na opal. Pustka.
Co rzucialo mi sie jeszcze w oczy to taka sobie grafika, ale nie chodzi mi tu o jakies niesamowite efekty graficzne, ale o jakosc tekstur, ktora jest wg mnie taka sobie. No i przede wszystkim widac polaczenia miedzy poszczegolnymi teksturami, co w dzisiejszych czasach powinno chyba dyskwalifikowac tytul. Dla pelnej jasnosci wkleje screeny z tym dziwnym zjawiskiem:
http://media.pcgamer.com/files/2011/11/Skyrim-screenshots-Thumbnail.jpg
http://media.pcgamer.com/files/2011/11/Skyrim-screenshots-09.jpg
http://media.pcgamer.com/files/2011/11/Skyrim-screenshots-31.jpg

Dodatkowo z tego co zauwazylem wciaz kuleje animacja postaci (np. przy chodzeniu po schodach), npc lubia utknac na jakims obiekcie, albo wykonuja jakies dziwne ruchy.
Takie niedociagniecia przeszkadzaja w grze, czy nie zwraca sie zbytnio na to uwagi?

No i czy misje poboczne polegaja na schemacie "pojdz do miesjca A, zabij ich wszystkich, wez to co od nich chce i wroc po miecz +6 do...", czy jednak zdarzaja sie czesciej takie perelki jak np. zwiedzanie obrazu z Obliviona?

Reasumujac: korytarzowe i puste lokacje; jakos questow pobocznych; animacja; jakosc tekstur, ogolny design gry.
Z gory dzieki.

Zbyt mało grałem, bardziej mnie LA Noire wciągnęło (i polecam właśnie ten tytuł na początek), ale jeśli chodzi o grafikę to faktycznie - pisałem chyba wcześniej, że w dniu premiery Morrowind i Oblivion miały lepszą proporcjonalnie niż teraz Skyrim (woda to rok świetlny wstecz względem Morrowinda). Poboczne questy, które na razie wykonałem faktycznie polegają głównie na chodzeniu do punktów i czyszczeniu lub zdobywaniu jakiś przedmiotów, chociaż jest np. dodatkowo przejście dalej w głąb i pokonanie jakiegoś silniejszego rywala i znalezienie magicznych mocniejszych przedmiotów. Może dalej jest lepiej, chociaż w Oblivionie pierwszy poboczny był już dość ciekawy (ze złodziejem ubrań zmarłych?) Animacja czasami kuleje, ale nie przeszkadza ogromnie. Korytarzowe jaskinie są jak najbardziej, miejsca puste bywają, ale coś tam jest, w domach normalnie wszystko na miejscu, w gospodzie też, jakieś surowe zamki czy jaskinie mogą wiać pustkami, ale ogólnie może być. Tekstury to aż tak bezczelnie nie były u mnie, ale no... miejscami nie są na miejscu, skoro mamy 2011 rok mogłyby mieć lepszą jakość - wina że konsole były główną platformą.

Śmieszny sposób na okradanie bez wykrycia

(Edith war hier)

O kurde. Pierwszy dzień - 13,6h w Skyrima grałem...

kurcze kupilbym jak wyjdzie w jakiejs taniej serii za 5dych ale nie wiem czy warto
uwielbiam RPGi ale od Morrowinda sie po prostu odbilem...sam nie wiem dlaczego-otwarty swiat,mozna sie wloczyc nawet bez celu i dobrze bawic(jak w Gothicu gdzie uroilem sobie ze mam questa na rozpalenie wszystkich pochodni w starym obozie:D dawno temu wiec pewnie dlatego ze jak wychodzilem z obozu to od razu dead;p) ale jakos mnie to nie chwycilo,nie wiem sam dlaczego...moze przez to ze ta wolnosc przy doborze postaci jest zbyt duza albo przez kamere-dla mnie najlepsza jest zza plecow;p

Ja postanowiłem poczekać aż stanieje. I tak nie mam czasu grać więc gra by leżała i się kurzyła...

no to na pewno poczekam az stanieje bo raz nie wydam 130zl na cos co moze mi sie nie spodobac,dwa sa inne gierki ktore trzeba ogarnac a trzy mnie nie stac poki co:D ale sie zastanawiam czy nawet za 50dych kupowac skoro Morrowind mnie zanudzil