Thema: »Fallout

eee...a watki poboczne to nie jest fabula...?

tylko, że mi się jedynka i dwójka nie podobała (w 1 próbowałem grać już w średniej podstawówce, ale wtedy rpg były jeszczezbyt skomplikowane, potem w liceum, ale coś mnie zablokowało - a już wiem, na xp coś ciężko ta gra chodziła, tak bugi ekranowe, ale nie oczarowała, choć owszem klimat i rozgrywka były super, w tactics pograłem trochę, ale nie wciągnęło, mimo to doceniam siłę tej gry, bo to taki trochę Commandos), natomiast ta część, może nie ma klimatu starych części, ale swój niepowtarzalny, inny, nowy - gra, która wychowa nowe pokolenie fanów serii, nie mniej zgadzam się z wami, co do tego, że warto (nawet jak komuś się nie spodoba) zagrać w stare

wątki poboczne są losowe, questy poboczne - lepiej zoobrazuje, fabuła to wątek główny, a ten jest słaby i w Falloucie i w Baldurze - natomiast poboczne były dobre chociaż w Baldurze, tutaj w Falloucie ciężko stwierdzić, ważne, że gra się przyjemnie, nie jest to w końcu produkt idealny

tylko, że mi się jedynka i dwójka nie podobała

No właśnie, gdyby Trójka była rzeczywiście Trójką, też nie powinna Ci się podobać ;p i w tym jest cały sęk. :)

Sam powiedz, czy ktoś zaczynający swój "romans" z serią od Trójki, będzie chciał grać w jedynkę lub dwójkę?

to tak jakby sie zapytac czy ktos kto zaczal granie na konsoli od ps3 kiedykolwiek odpali ps1? zreszta nie rozumiem co to ma do rzeczy... ale nawet jezeli ktos odwazylby sie zbeszczescic oczywisty porzadek i hierarchie i nie zagrac w poprzednie czesci to co? zawali sie Twoje postrzeganie rzeczywistosci? ;p odnosze wrazenie ze po prostu czepiacie sie byle sie czepiac... bo co to za argument ze gra jest do generalnie do dupy bo nazywa sie tak a nie inaczej? ;p

tylko, że mi się jedynka i dwójka nie podobała

No właśnie, gdyby Trójka była rzeczywiście Trójką, też nie powinna Ci się podobać ;p i w tym jest cały sęk. :)

oswiec nas i powiedz jaka powinna byc jedyna sluszna kontynuacja serii ;p czy moze chodzi Ci o mmo ktore tworza tworcy z Interplaya? ;] zapewne odpowiedzia na te pytanie bedzie Van Buren ;p
(Edith war hier)

to tak jakby sie zapytac czy ktos kto zaczal granie na konsoli od ps3 kiedykolwiek odpali ps1?

No nie do końca tak :) Bo mówisz o platformie do grania a nie o grze. Nie zrozumiałeś mnie do końca. Nie chodzi mi o to, że gra byłaby lepsza, gdyby nie nazywała się Fallout 3 (zresztą nigdzie nie napisałem, że gra jest zła). Po prostu nijak się ma do jedynki i dwójki (podobnie jak nijak miał się Tactics, tyle że tam nazwę zmienili).

co to za argument ze gra jest do generalnie do dupy bo nazywa sie tak a nie inaczej? ;p

żaden, dlatego nigdzie czegoś takiego nie napisałem :)

oswiec nas i powiedz jaka powinna byc jedyna sluszna kontynuacja serii ;p

W tej chwili (po rozwiązaniu Black Isle) seria najnormalniej w świecie nie powinna być kontynuowana a już z pewnością nie powinni przypinać kolejnego numeru do bądź co bądź kultowego tytułu.

ja się przyzwyczaiłem do psucia tytułów, nie grałem w stare Fallouty długo, ale nawet ja widzę, że nie ma nic wspólnego ze starymi jeśli chodzi o główną fabułę, po prostu nauczyłem się traktować kolejne części jako alternatywne historie, jak chociażby Star Gate Atlantis czy Gothic 3, którego nie uznaje jako część świata, bo w Gothicach droga była zawsze jedna, a w trójce nie było już tej mocy, kilka zakończeń, które traktuje jako taki bonus dla fanów, a nie jako całość i tak należy traktować Fallouta, jak wszystko obecnie czerpie z klasyków ale samo jest co najwyżej bardzo dobre

inny przykład i co prawda Dexter książka wyszła pierwsza, ale też podobał mi się bardziej serial, więc zakończenie książki traktuje jako alternatywę, a nie oburzam się, że mi się nie podobało i nie uznaje tego jako Dexter'a (co bardziej by było odpowiednie w odwrotną stronę, skoro serial powstał później)
(Edith war hier)

pisałem o tym też :) jeśli traktować nową część jako po prostu nową grę, to może się podobać, jeśli ktoś lubi taki gatunek gier. Jeśli jednak nowy Fallout jest tworzony od podstaw przez innych ludzi, nie ma nic wspólnego z poprzednimi częściami (ledwo je przypomina), czemu jest nazwany "trójką"? Chociażbym nie wiem jak chciał, nie dopatrzę się w tym niczego więcej niż zwykłego "żerowania". Jeśli ktoś znajdzie inny powód, śmiało pisać ;) Nie mogę tego traktować jako "bonus dla fanów", jak już to jest to po prostu dosyć mocny kop w dupę dla fanów :)
(Edith war hier)

miał :P pieknie rozwalilem ta szkole w zniszczone wiosce...spalding ville czy jakos tak :) niezle bronie sa - smg, assault rifle :)

bo jak nazwą Fallout to więcej osób kupi, no i mają już gotowy świat nie muszą kombinować z systemem :P chociaż mogli nazwać np. <jakoś tam> z podtytułem Fallout Chronicles

chociaż mogli nazwać np. <jakoś tam> z podtytułem Fallout Chronicles

Ooo to jest dobre :p ja bym proponował w miejsce <jakoś tam> np. "Niech Was nie zmyli tytuł - Fallout Chronicles" ;D

Ewentualnie "Inny Fallout, Chronicles" ;)

ja mam 1 i 2 i dodatek

sciagam i sie boje, ze zniszczy mi sie legenda falałta...

wrrr

jak czytam wasze opisy, to mam wrazenie ze padnie legenda jak padło UFO po wypuszczeniu X-COM APOCALYPSE....

nic nie padło, gra jest zajebista, najlepsza gra na PC od kilku lat

no fakt... bo przeciez prawdziwy fan sciaga gry a nie kupuje ;p

@Gosen: z ta najlepsza gra od kilku lat to bym mocno polemizowal... questow jakos tak malo a swiat wcale nie jest taki wielki jakby sie moglo wydawac na poczatku. Juz nawet pod tym wzgledem F3 przewyzsza chyba Oblivion (nigdy nie zapomne zadania w ktorym trzeba "wyciagnac" pewnego malarza z jego wlasnego obrazu ;p). Poziomy zdobywa sie troche za szybko a pod koniec postac ma polowe talentow rozwinietych do maksimum.
Moza watek glowny wszystko wynagradza (zrobilem dopiero zadanie dot rozglosni Galaxy News)?