Azərbaycan dili Bahasa Indonesia Bosanski Català Čeština Dansk Deutsch Eesti English Español Français Galego Hrvatski Italiano Latviešu Lietuvių Magyar Malti Mакедонски Nederlands Norsk Polski Português Português BR Românã Slovenčina Srpski Suomi Svenska Tiếng Việt Türkçe Ελληνικά Български Русский Українська Հայերեն ქართული ენა 中文
Subpage under development, new version coming soon!

Thema: Filmy

2005-03-13 14:51:16
Faszysta - potoczne określenie systemu komputerowego z nadmiernymi i uciążliwymi barierami bezpieczeństwa, ograniczeniami w użytkowaniu i rozbudowaną polityką dostępu, które utrudniają pracę użytkowników.

Z tad

Chyba nie pasuje do opisu :P
2005-03-13 14:52:12
ewidentnei nei pasuje. napisze to bardzo ogulnikowo faszyzm jest przeciwienstwem demokracji :) teraz jasne?
2005-03-13 14:53:51
Wiem co to jest faszyzm i to zdecydowanie nie jest przeciwienstwo demokracji. Moze Ci sie pomylilo z totalitaryzmem czy despotyzmem (ktore sa elementem faszyzmy, ale tylko elementem).
2005-03-13 14:55:38
temat jest chyba o filmach no nie? wienc sie wypowiadam i zaden faszysta nei bendzie mi zabranial. tyle.

bez urazy
2005-03-13 14:57:20
Despota, tyran pisz, a nie faszysta.

I ja Ci nie zabraniam, po prostu uwazam ze to skrajny debilizm pisac o czyms o czym sie nie wie. A jak juz cos wiem to od kogos i wtedy to jest w pewnym sensie plotkarstwo.
2005-03-13 14:59:07
debilizm? czy jednyna metoda poznawczom jest zobaczenie na wlasne oczy?
2005-03-13 15:00:54
Zaraz bedziemy rozwazali na temat zrodel poznania :P O tym juz paru filozofow myslalo i wyszlo im ze albo WLASNE zmysly, albo WLASNY rozum, ale jako ze to drugie u ciebie odpada, to zostaja tylko TWOJE zmysly :P
2005-03-13 15:04:13
cos mi tu farmazony zapodajesz i dodatkowo mnei obrazasz, ale jakos to przelykam. jakkolwiek poturz ejeszcze raz, temat jest o filmach i moge sie swobodnie wypowiadac, nei musze oglondnonc filmu zeby miec o nim wlasne zdanie, moz ejest ono rozbiezne z Twoim osondem, ale jest to moja opinia i mam do neij prawo, wienc nei rzycze sobei zebys mi zabranial. jasne?
2005-03-13 15:07:08
panowie, panowie, swobodna wymiana poglądów a wzajemne obrażanie się to nie jest to samo...

to, że zwirko nie widział tego filmu, a się na jego temat wypowiada tak jak się wypowiada, to jego prawo... lukhasz też jak najbardziej ma prawo mówic o tym filmie jak chce... ale niech juz się trzyma jednego tonu... tu można mu zwrócić wobec tego uwagę, że on tak samo się wypowiada o filmach których nie widział... :p
2005-03-13 15:08:35
Szkoda ze nie rozumiesz co pisze :(

Nazwanie mnie faszysta tez jest obraza, a ja Cie obrazilem w sposob mniej doslowny, wiec nie placz. A jesli umiesz oceniac rozne rzeczy tylko sluchajac opinii innych to cos z Toba jest nie tak. Przyklad (tylko teoretyczny oczywiscie) - pare osob powie mi ze jestes glupi, ja uznam ze to prawda i ocenie Cie jako glupka. Czy to jest dobre?
2005-03-13 15:09:07
Nie boj sie Jack, ja znam granice, jak zwirko to nie wiem, moze uda mi sie go sprowokowac ;]
2005-03-13 15:31:42
Zwirko->fajny jest film Gossip("Plotka".)
Jak bardzo plotka może zmienić życie wielu ludzi?Czy to jest plotka czy to jest rzeczywistość?
Lukasz->polecam film Herbatka z Mussolinim
2005-03-13 15:34:43
no oczywiscie wyszlo na to ze ja jestem winny. no to Ci teraz wytlumacze na okolo wszystko.

oto co napisales:

1. Podobala mi sie fabula, lubie obejrzec sobie takie wynaturzenia, popieprzencow
2. Duzo osob mi mowilo ze swietny film, wiec cos w tym musialo byc
3. To o czym mowilem, po co np Cube sie oglada? Na pewno nie dla efektow, a raczej wlasnie po to zeby zobaczyc ludzkie zachowania


do kina, lub przed kopmputer nei zasiadles bez powodu. slyszales od swoich znajomych ze swietny film, bo lubisz pokrencone tematy, po obejrzeniu potwierdzily sie Twoje przypuszczenia, dodatkowo znalazles podobienstwo do innego filmu ktury Ci suie podobal. bomba.

wyobraz sobie ze u mnei sciezka edukazji szla tak jak u Ciebie. uszlyszalem od znajomych ze swietny film, opowiedzieli mi o co biega lecz w przeciwienstwie do Ciebie nei zachencilo mnei to do obejrzenia. czyli ja i Ty na tym samym etapie meilismy juz jakoms wyrobionom opinie: zakladales ze Ci sie spodoba, ja przeciwnie. dodatkowo sie okazuje ze film ten podobny jest do innego ktury ruwniez mnie wqrwial, Tobie przeciwnie - podobal sie. w takim razie co tu jest debilizmem? skoro Ty na podstawie relacji znajomych jestes w stanie wydac z siebie opinie to ja nei moge? przeciez wlasnie z powodu tej swojej opini, swego odczucia zasiadles przed ekran no nie? ja wlasnie z powodu swego odczucia nie zasiadlem przed ekranem bo stwerdzam ze taki film jak dla mnei jest pizgnienty!!! i dlatego ze jestem w mneijszosci to oczywicie jestem skazany na porazke.
(Edith war hier)
2005-03-13 15:39:48
ehem? a czy ja muwie ze Lukhasz nei moze sie wypowiadac? przeci episze caly czas ze nei oglondalem bo mnie takie klimaty nie bawiom. to raczej Lukhasz zabrania mi a nei ja jemu. po pierwsze (otylia jendrzejczak hehe) zabrani am wypowiadania sie a po drugie, zabrani ami miec poglonduw na podstawie relacji slownych innych osobnikuw.

hmm ciekawi mnie czy jezeli przeczytalem przykladowo harry potera to mam prawo sie wypowiadac na temat fabuly filmu czy nie.
2005-03-13 16:47:44
to było skierowane do was obu... :p
w pewnym momencie zaczęliście się obrzucać...

a harrym potterze możesz sobie pisać co chcesz... ;):p
2005-03-13 16:50:27
Obejrzalem Constantine i musze przyznac ze bylem milo zaskoczony, spodziewalem sie czegos w stylu Van Helsing w polaczeniu z Matrixem ale bylo duzo lepiej:)