Thema: Nekrolog

Nie żyje syn Leszka Millera. Miał 48 lat. O jego śmierci poinformowała wnuczka byłego premiera Monika Miller.
Leszek Miller Junior nie należał do SLD, jednak był blisko związany ze środowiskiem lewicy. Głównie biznesowo. Ukończył Szkołę Główną Handlową. Współpracował ze słynnym rajdowcem Sobiesławem Zasadą. Później prowadził różne interesy i inwestycje. Przez część kariery zawodowej był związany ze spółkami skarbu państwa m.in. KGHM.

Jeden z byłych polityków SLD w rozmowie z "Faktem" potwierdził śmierć syna Leszka Millera. Jego jedyny syn zmarł dziś rano.

Także córka Leszka Millera Juniora, Monika zareagowała na swoim Instagramie. "Przepraszam was wszystkich... Nie jestem wstanie teraz prowadzić swojego instagrama. Obiecuję że wrócę kiedy sobie z tym wszystkim poradzę... You can finally rest in peace now Dad..." - napisała Monika Miller, a swój wpis opatrzyła zdjęciem czarnego tła.

Śmierć zawsze jest tragedią, pomijam pitolenie na instagramie bo są inne metody powiadamiania ale zastanawia mnie czy przyczyną nie była przeszłość tatusia. Mieć takiego śmiecia za ojca daje mocny motyw...

Przepraszać, że nie można prowadzić instagrama z racji śmierci bliskiej osoby. Do czego ten świat zmierza...

Ogromna tragedia niezależnie od poglądów, postaw, czy powiązań, więc nie szczekaj nad trumną. Syn L. Millera podobnie jak sam Miller nikomu paznokci nie wyrywali, wyroków śmierci nie podpisywali, nikogo na zsyłki nie ekspediowali.
Co do samego Millera podobnie jak rządów Buzków, Pawlaków, Tusków czy Morawieckich- można mieć pretensje o wiele spraw, ale nie można nie docenić tego, że zarabiamy 10x więcej od Ukraińców, ktorzy maja większe zasoby, turystyczny potencjał i mieli lepszy start od nas w 1993... trzeba sobie powiedzieć, że niezależnie od różnych błędów czy Błędów Polska droga 1989-2018 jest pewnym sukcesem i powinna być wzorem dla innych państw (Ukrainy, RPA i inne).

dobrze napisane

trzeba sobie powiedzieć, że niezależnie od różnych błędów czy Błędów Polska droga 1989-2018 jest pewnym sukcesem

Tak, ale żeby nie było Millera i jemu podobnym s...w sukces byłby o wiele większy.

Wystarczy, że ciebie by nie było, a sukces byłby największy.

Przepraszać, że nie można prowadzić instagrama z racji śmierci bliskiej osoby. Do czego ten świat zmierza...
Dokładnie, co za debilizm

takiego tzn jakiego?
Ciekawe co ma powiedzieć potomstwo Antka Smoleńskiego patrona obłąkanych...

Przeżył swoje za pieniądze nasze, wybawił się pewnie więcej niż połowa forumowego sokkera razem wzieta, a najlepsze, że miał to wszystko za friko dzięki koneksjom tatusia
nie ma czego żałować i też nie ma czego zazdrościć
(Edith war hier)

generalnie obecnie to za nasze bawią sie nie tylko dzieci polityków... Edmund z Misiem za kase MONu pobalowali, jak cała komisja smolenska

i zapomnaiłem dodać ze na nasze bawi się pewnie paredziesiąt tysi madek brajanów i dzessik z 500+...

---

Edmund i Misio dalej balują :D:D:D

Porównuj sobie Millera do kogo chcesz , dla mnie to jest poziom ścierwa absolutnego, z samego SLD tylko Cimoszewicz niżej upadł. Na pewno w niejedną śmierć jest ten typ zamieszany i nie oczekuj ode mnie nitki współczucia. Gnój ma tak grubą skorupę znieczulicy, że ta śmierć mu smakuje jak jajko bez soli. Ja akurat mam zupełnie inną i nie równaj mnie z typ typem:>

Syn Leszka Millera zabójcą?

dziwne stwierdzenie z tym RPA :P