Subpage under development, new version coming soon!
Thema: Co teraz jecie?
Parówki... Zostało mi pól godziny, no od północy do niedzieli jest post.
Damianek1410 an
Yeti
może nie każdy ma dziś jakiś wielki piątek ;)
Nigdy nie rozumiałem zaglądania komuś kto nie pości w talerz. Ja dziś zjadłem hot doga z parówka, mc muffin jajko bekon i farmerski (z wieprzowina), na obiad kurczak tiki masala, q na kolację bigos. Masz z tym problem?
Nigdy nie rozumiałem zaglądania komuś kto nie pości w talerz. Ja dziś zjadłem hot doga z parówka, mc muffin jajko bekon i farmerski (z wieprzowina), na obiad kurczak tiki masala, q na kolację bigos. Masz z tym problem?
Yeti an
Damianek1410
Rozumiem piwo wypić... Ja pije drugie... Ale jeść mięso? Patologia.
Damianek1410 an
Yeti
Patologia? A uargumentujesz to jakoś?
Edit: abstrahując już od tego czy ktoś jest wierzący czy nie, pokaż mi gdzie w piśmie świętym jest napisane że nie wolno jest mięsa w post.
(Edith war hier)
Edit: abstrahując już od tego czy ktoś jest wierzący czy nie, pokaż mi gdzie w piśmie świętym jest napisane że nie wolno jest mięsa w post.
(Edith war hier)
Kościół to ludzie, nie tylko panowie w czarnych sutannach. O poście w piątek w biblii chyba nie pisze(ale mogę się mylić bo nie czytałem. Więc jeżeli jest tak, że pan w czarnej sutannie mówi, ze w piątek jest post, a za tydzień mówi jednak, że postu już nie ma, to powiedzmy inni ludzie, którzy też są kościołem, mogą podobnie decydować. Mogą zakładać kiedy pościć, a kiedy nie. Już nie czepiam się też tego, jak panowie w czarnych sutannach, czyli tz księża, czyli członkowie kościoła, tak jak każdy inny człowiek, mimo swoich zakazów zajadali się mięsiwem przy piątkowej grze w pokera.
Krótko mówiąc, Yeti kościół to Ty i inni wierzący, a księża są jego częścią, a nawet jego sługami, więc oni powinni służyć wierzącym, a nie odwrotnie. Tym bardziej jakieś nakazy przez nich wystawiane, można potraktować do własnej interpretacji.