Thema: zima wraca

Aj, no tak- zmierzyłem swoją nizinną miareczką :P

Byłem kilka lat na majówce nad morskim okiem. Temperatura powietrza w cieniu ok. +21-22 stopni, a śniegu cały czas po łydki lub kolana. Fajnie się oglądało opalających się ludzi na śnieżnej plaży :P

W jakiej cenie bryczka?

na morskie oko z palenicy? Nie mam pojęcia

tylko ciota lub spasiony ulaniec jedzie tam bryczką, pozdrawiam

No to po ile ta bryczka?

no co ty nie powiesz?

jak mialem z 10 lat poszlismy z ojcem 10km do morskiego, weszlismy na rysy i juz potem nie chcielo nam sie wracac 10km do samochodu i pojechalismy bryczką.

kosztowało to chyba 50-60zł, nawet nie wiem czy nie od osoby :P
to teraz pewnie ze 100 :P kiedys czytalem o tych koniach to masakra

a przemek to idzie w adidasach i wzywa helikopter bo mu sie nie chce schodzic

nie wiem, spytaj ojca, nie pozdrawiam

pare razy Rysy zdobyłem, Orlą Perć też przelazłem, więc zbastuj :P

W adidasach i wzywałeś helikopter.

Ja Ci dam bryczke! Jeżdżę tam co rok i jak widzę, jak ludzie wożą te swohe dupska męcząc biedne konie, to mam ochotę ich wystrzelać... Ja rozumiem ludzie starsi, ale końmi jedzą głównie młode byczki i paniusie... To można przejść spokojnie na klapkach z dziećmi.

Bryczka w jedną stronę 60zł, w dwie 100zł z teho co czytałem. Jednak zabraniam jechać.

Przemek trafnie to ujął, bryczki są dla ciot.
(Edith war hier)

jak ludzie wożą te swohe dupska męcząc biedne konie, to mam ochotę ich wystrzelać...

Po katolicku :)

Bryczka w jedną stronę 60zł, w dwie 100zł z teho co czytałem.

Ta "z tego co czytałem" dupe pewnie wozisz co roku.


Jednak zabraniam jechsć.

ok

Nigdy nie jechałem żadna bryczką, bo w góry jeździ się chodzić po górach, a nie wozić dupe jak ciota. Co to za atrakcja wjechać tam męcząc konia? Już dawno miały być tak meleksy ale są tak pazerni na kasę że nic z tym nie zrobili. Byłem nawet na blokadzie na paleordy gdy był protest i malo góralowi mordy nie oklepałem po katolicku, bo kozaczył.
(Edith war hier)

jeździ się chodzić

xd

Zdecyduj się.

Można jeździć w góry chodzić, nie będę Ci tłumaczył, gdyż jestes zbyt niedorozwinięty żeby zrozumieć.
(Edith war hier)