Thema: Praca

Generalnie powinien dać zwolnienie... No chyba że widzi że ewidentnie ściemniasz to inna sprawa...

to idź prywatnie, dobrze pogadasz to Ci dadzą ;)

Transport krajowy po pomorskim do pizzerii rozwosisz :P towar lajtowa praca , 20-30 pizzerii w gdansku objezdzasz i koniec :P

Czymś większym ;)

byem wczoraj u tego lekarza i powiedział że wymioty goraczka to jakis wirus i ze do poniedziałku będę jak nowy ;// dzis ide jeszcze raz :D jak nie dostane musze zabrac Urlop na żądanie aż 3 dni ;/

Bo na takie coś nie dają zwolnień, to jest choroba na 1 dzień, max 2 jak już naprawdę się zatrułeś. Pij kubusia przed wizytą, gardło czerwone i mów, że masz kaszel, w nocy się pocisz i wtedy najwięcej kaszlesz.. i, że ogólnie jesteś przemęczony i osłabiony ;)

ok tak zrobie. Tylko najgorsze bedzie jak pojdei bedzie ten sam lekarz ;]

dlatego mówię, idź do przychodni i powiedz, że chcesz sie zarejestrować do prywatnego lekarza, zabulisz 50-100 zł - ale masz pewność, że da Ci L4 - oczywiście jak masz gadane :)

Ciekawe czy podczas meczów Polaków na Euro po południowe zmiany będą mieć wolne bo wielu osobą nie będzie dane oglądania biało czerwonych w akcji

Zawsze samemu mozna sobie wolne zrobic:P

No tak:) ale nie wszystkim będzie to dane

jak już symulujesz to wymyśl chorobę która realnie mogłaby ci uniemożliwić pracę

np ostry ból pleców przy robocie fizycznej albo atak chrypy przy robocie gadanej itp

atak chrypy przy robocie gadanej


chyba oralnej... nie wiem co by trzeba było robić, aby chrypa na przykład przeszkadzała kierowcy w transporcie towaru... od wkręcania i symulowania chorób i ich motywu zalezy po primo zawód wykonywany przez ową osobę ubiegającą się o L4

Nie głupim sposobem jest zatrucie pokarmowe...

przedstawiciel, sprzedawca, ankieter, telemarketer, konsultant itp
(Edith war hier)

no łał... zaimponowałeś mi

to akurat nic trudnego