Thema: Sokker- nadchodzą duże zmiany!

gram 20 lat w sokkerka ale jakbym miał znowu zaczynać to odpaliłbym FIFE

problemem jest, że w te grę grają głownie starzy wyjadacze - na TL nie opchniesz szrotu, który w treningu się nie sprawdził

ja stary jestem starym wyjadaczem 20 lat i widzę to towarzystwo wzajemnej adoracji
robią tak aby starym się nikt nie zabolało
nic nie zrobią aby nowym było lepiej
'
nikt nowy tu nie przyjdzie trwać gra będzie po opłaceniu plusa
jak umrzemy to będzie game over

Weź się chłopie ogarnij, po co wyciągasz z federki moją wypowiedź i jeszcze podpisujesz to jako "staff"?

może ktoś się w końcu weźmie za moją ukochano grę

bo jesteś staff

akurat sokker pod względem grywalności jest mega uczciwy - musisz łapac okazje i mieć farta

dlatego w to gram 20 lat
(Edith war hier)

ja sam wróciłem po siedmiu latach ponad, bardzo długo grałem w innego managera, gdzie bylo więcej do roboty, ale gra za bardzo zrobiła się p2w i nowy dostawał więcej hajsu niż ja mogłem zarobic przez x sezonów to odpuściłem

Akurat szkółka jest do reformy, ale jak dla mnie opcja którą przedstawił „staff” jest najlepsza. 15 latkowie nic nie zmienią.

A jaka to opcja

Chodzi mi o podpis wypowiedzi „staff”. Jak rozumiem jest to wypowiedź Mikoosa:

I szkółki też powinny być zreformowane, ale w odpowiedni sposób. Zamiast produkować 15-latków którzy się potem hordami zamienią w 5x boskich to trzeba zrobić tak, aby ci co przychodzą jako 17 i 18-latkowie nie byli tacy słabi w porównaniu z 16-latkami. Podobnie można poprawić dysproporcje między przychodzeniem juniora na początku i na końcu sezonu. Dzięki temu nie zwiększyłoby się liczby typowych zawodników, ale by było więcej zwykłych dobrych zawodników.

Proporcji nie trzeba , bo non stop przychodzą 18 letni beznadziejni zawodnicy,

A tak na marginesie , określenie zawodnikowi talentu w szkółce to też jakiś kosmos, lepszy był stary system gdzie określenie talentu było łatwiejsze w jakieś 5-6 tyg. Kosztem znajomości wieku
(Edith war hier)

Przegrałem i 3 doszło xdd

ja wywalam każdego zawodnika w wieku starszym niż 16, maks 17 lat jeśli przychodzi jako conajmniej dobry.
Po co mam trzymać 18 letniego szrota który wyjdzie jako jakiś bardzo dobry czy nawet tam znakomity, skoro i tak nie ma sensu go trenować bo wyjdzie pod koniec sezonu/w nastepnym jako 19? Nic to nie daje. Nawet talentem z kosmosu nie nadrobi jednego sezonu treningów.

to jest plan :)